"Zaprosiłem prezydenta Ukrainy do złożenia wizyty w Lizbonie, a także do wystąpienia w naszym parlamencie na sesji plenarnej. Zrobiłem to, jak powiedziałem, w ramach uprawnień, które posiadam, ale także ze świadomością, że będę miał ze sobą ogromną większość parlamentu, gdy przedstawiłem tę prośbę, która została natychmiast przyjęta" - ogłosił Santos Silva.
Zgodnie z regulaminem przewodniczący Zgromadzenia Republiki po wysłuchaniu konferencji przywódców, ma obowiązek zaprosić, na zasadzie wyjątku, osoby krajowe i zagraniczne do zajęcia miejsca na sali obrad plenarnych i zabrania głosu.
Przewodniczący parlamentu powiedział też, że udostępnił bardzo dużą wiedzę, która istnieje w Zgromadzeniu, czy to na poziomie deputowanych, komisji ds. europejskich, ale także innych komisji czy na poziomie urzędników, aby wesprzeć Ukrainę w procesie ubiegania się o członkostwo w Unii Europejskiej.
"I moje oczekiwanie jest takie, że w następnej wizycie prezydenta Stefanczuka tutaj, w Zgromadzeniu Republiki, możemy podpisać memorandum, formalizujące tę współpracę" - zaznaczył.