Dmitry Lima jest synem portugalskich emigrantów, którzy przeprowadzili się do Anglii 30 lat temu. Mężczyzna urodził się w Lambeth, w południowej części Londynu i nie zna języka portugalskiego.
Dmitry nigdy nie podróżował za granicę, ale otrzymał nakaz deportacji z Home Office po odbyciu kary więzienia za przestępstwa związane z narkotykami i posiadanie paralizatora.
Według The Guardian, Dmitry Lima, który nigdy nie ubiegał się o brytyjski paszport, ponieważ nie miał pieniędzy na uiszczenie opłat, już odwołał się od tej decyzji. "Jestem Brytyjczykiem i nigdy nie opuściłem kraju, po prostu tego nie rozumiem" - powiedział mężczyzna.
W złożonym odwołaniu Dmitry podkreślił, że jest Brytyjczykiem, ponieważ jego rodzice przeprowadzili się do tego kraju 30 lat temu. "Utrata życia, które zbudowałem w Wielkiej Brytanii, byłaby druzgocąca, zarówno psychicznie, jak i emocjonalnie" - powiedział mężczyzna. "Uważam Wielką Brytanię za swój dom, ponieważ spędziłem tam całe swoje życie".
Zgodnie ze zmianami wprowadzonymi po Brexicie, deportacja obywatela europejskiego jest uważana za "interes publiczny", jeśli dana osoba została skazana na karę pozbawienia wolności przekraczającą 12 miesięcy.
Dmitry Lima został skazany na cztery lata i sześć miesięcy więzienia w sierpniu 2020 r. za dwa przestępstwa związane z handlem narkotykami i posiadaniem zakazanej broni. Odsiedział nieco ponad dwa lata z zasądzonego wyroku.