Firma Open AI zarabia na usłudze poprzez subskrypcję ChatGPT Plus, umożliwiając użytkownikom dostęp do usługi i wszystkich funkcji bez ograniczeń nałożonych przez darmową wersję.
Za 20 USD plus VAT (około 22,95 EUR przy obecnych kursach walut) plan umożliwia wczesny dostęp do nowych funkcji ChatGPT, priorytetowy dostęp do usługi, gdy występuje szczyt zapotrzebowania na usługę, a także szybsze odpowiedzi. Jak wcześniej zapowiadała platforma ChatGPT Plus był w fazie stopniowego wdrażania.
ChatGPT już teraz ma wpływ na rynek pracy. Według dziekana Nova SBE narzędzie to umożliwia prowadzenie rozmowy za pomocą systemu komunikacyjnego z typowo szybszymi odpowiedziami i jeszcze lepszą jakością, w porównaniu z niektórymi osobami. Na uczelniach ChatGPT utrudnił wykrywanie plagiatu, a także w dziennikarstwie, zdaniem prezesa APDC to narzędzie stanowi zagrożenie, ponieważ utrudnia rozróżnienie, co jest prawdą, a co nie.
W ubiegłym tygodniu Google starał się uruchomić własną usługę sztucznej inteligencji - Bard. Nie od razu jednak przekonała ona inwestorów, a firma straciła nawet 7,5 proc. wartości giełdowej po tym, jak w reklamie promocyjnej Google pokazano program udzielający błędnej pod względem faktograficznym odpowiedzi na zadane pytanie.