Oprócz portugalskich F-16, w niebo nad stolicą wzbiją się"Czerwone Strzały", oficjalnie znane jako zespół akrobacyjny Królewskich Sił Powietrznych.

"Wydarzenie to ma miejsce w roku, w którym obchodzona jest 650. rocznica sojuszu luzytańsko-brytyjskiego, najstarszego istniejącego sojuszu wojskowego i dyplomatycznego na świecie, a także po uroczystościach upamiętniających, które odbyły się w Londynie, gdzie obecny był król Karol III i prezydent Portugalii".

Zgodnie z oświadczeniem Ambasady Brytyjskiej, w niedzielę Red Arrows i portugalskie F16 "przelecą w formacji nad rzeką Tag, Avenida da Liberdade i Eduardo VII Park, w przelocie ilustrującym dwustronne stosunki między Portugalią a Wielką Brytanią".

W sferze dyplomatycznej, zgodnie z notatką, brytyjski minister spraw zagranicznych, James Cleverly, spotka się w piątek ze swoim portugalskim odpowiednikiem, João Cravinho.

Podczas tego spotkania obaj przywódcy omówią współpracę w kwestiach takich jak zmiany klimatyczne, obrona i handel.

"Obaj ministrowie zamierzają również podpisać protokół ustaleń, który wzmocni międzynarodową współpracę na rzecz rozwoju", podkreślono w oświadczeniu.