Nie chcę być Oscarem Stękaczem na starość, ale Boże Narodzenie nie jest już tak zabawne. Kiedy ma się małe dzieci, w całym domu - i w ich szkołach, gdzie świąteczne dekoracje pojawiają się na tablicach ogłoszeń i sufitach niemal natychmiast po tym, jak dynie na Halloween zaczynają się zapadać, a sztuczne pajęczyny znikają, podczas gdy te prawdziwe przejmują kontrolę.

Uwielbiałem potajemne zakupy, okrzyki "nie możesz wejść, pakuję prezenty"; podekscytowanie ceremonialnym wyciąganiem choinki, decydowaniem, czy w tym roku jest wystarczająco dużo światełek i całą zabawą z wieszaniem na niej rzeczy. Mikołaj był legendą i zachęcał wiele dzieci do "zachowywania się, bo inaczej Mikołaj nic ci nie przyniesie!".


Dawanie prezentów

Wydaje się, że zapomnieliśmy, że dawanie prezentów ma swoje korzenie w pogańskich rytuałach odbywających się zimą. Dla chrześcijan prezenty wręczane w Boże Narodzenie są symbolem hołdów składanych dzieciątku Jezus przez Trzech Mędrców, Mędrców, po jego narodzinach w historii Narodzenia Pańskiego.

W dzisiejszych czasach prezenty świąteczne mają zaskakiwać i sprawiać przyjemność zarówno przyjaciołom, jak i rodzinie. Ludzie cieszą się ze znalezienia idealnego prezentu, a po jego zapakowaniu i dostarczeniu, obdarowujący obserwuje szczęśliwą twarz odbiorcy, gdy ten go rozpakowuje. Firmy często wykorzystują tę porę roku do promocji i reklamy, a wiele z nich wysyła prezenty cenionym klientom, aby podziękować im za współpracę. Wręczanie prezentów jest również sposobem na reklamowanie firmy i promowanie pozytywnych relacji publicznych.


Trochę to komercyjne w dzisiejszych czasach

Czy nie wydaje ci się, że zboczyliśmy ze ścieżki tego, co oznacza Boże Narodzenie? W niektórych krajach Boże Narodzenie przypada dzień wcześniej i/lub dzień później i jest uznawane przez wiele rządów i kultur na całym świecie, w tym na obszarach, gdzie chrześcijaństwo jest religią mniejszościową. Niektórzy w ogóle nie obchodzą świąt. Na niektórych obszarach niechrześcijańskich okresy dawnych rządów kolonialnych wprowadziły obchody (np. Hongkong); w innych mniejszości chrześcijańskie lub obce wpływy kulturowe skłoniły ludność do obchodzenia tego święta. Różne kultury od dawna obchodzą przesilenie zimowe, które przypada na 21 grudnia, a początki samego Bożego Narodzenia sięgają starożytnego Rzymu, gdzie wyewoluowało ono z zimowego święta zwanego Saturnaliami.

Kredyty: Unsplash; Autor: @jessonmata;

Święty Mikołaj

Gdzie on pasuje? Cóż, nie został wymyślony przez pewną firmę produkującą gazowaną colę! Legendę o Świętym Mikołaju można prześledzić setki lat wstecz do mnicha o imieniu Święty Mikołaj, który urodził się około 280 roku n.e. w Patarze, niedaleko Myry we współczesnej Turcji. Podziwiany za swoją pobożność i dobroć, Święty Mikołaj stał się tematem wielu legend.

Historia Ojca Mikołaja sięga XVI wieku w Anglii za panowania Henryka VIII. Zwykle przedstawiany jako postawny, wesoły, białobrody mężczyzna, często w okularach, nosi czerwony garnitur i czapkę obszytą białym futrem, czarny skórzany pas i buty oraz nosi prezenty dla dzieci. Powszechnie kojarzony jest z głębokim, serdecznym śmiechem "ho, ho, ho!" (zawsze uważałem to za nieco przerażające).

Wersja tego imienia dominuje w Europie Zachodniej w różnych językach - Francuzi mają Père Noël, Hiszpanie Papá Noel, Włosi Babbo Natale, Irlandczycy Daidí na Nollag, a po portugalsku nazywa się Pai Natal. Inne warianty koncentrują się na "świątecznym człowieku" lub na Jezusie, jako "Chrystusie-Dziecku" lub podobnym.

Pozwólcie, że opowiem wam prawdziwą historię. Mam dość bliskiego krewnego, który całkiem nieźle żyje z odgrywania roli Świętego Mikołaja w okresie świątecznym. Ma odpowiednią posturę (jestem tu uprzejmy, ponieważ wiem, że to przeczyta), nosi okulary w złotych oprawkach i jest białowłosy z białą brodą, którą zaczyna pielęgnować w kwietniu - klasyczny wizerunek Świętego Mikołaja. Kilka razy był w supermarketach poza "trybem Świętego Mikołaja", gdzie małe dzieci wskazywały na niego radośnie i krzyczały "Mikołaj!" na cały głos. Wspomniany krewny uśmiechnął się, przyłożył palec do ust i powiedział: "Ciii, nie mów nikomu!". Jakie to musiały być szczęśliwe dzieci, zachowując tak wielki sekret!


Author

Marilyn writes regularly for The Portugal News, and has lived in the Algarve for some years. A dog-lover, she has lived in Ireland, UK, Bermuda and the Isle of Man. 

Marilyn Sheridan